IFK Goteborg 1:2 Omonia Nicosia
Dzisiaj rozpoczynamy półfinały kwalifikacji do Ligi Europejskiej. O godzinie 19:00 w Szwecji na Nya Gamla Ullevi dojdzie do pojedynku pomiędzy Goteborg a HJK.
Podopieczni Lennartssona są w pełni sezonu ligowego bowiem tam liga ma już za sobą 15 kolejek. Grają naprawdę dobrze i aktualnie zajmują 3 miejsce. W kwalifikacjach do Ligi Europejskiej przeszli spokojnie bez żadnych kłopotów dwie rundy. Najpierw uporali się dwa razy z Llandudno pokonując ich dwukrotnie najpierw 5-0 u siebie a następnie w meczu wyjazdowym 2-1. W ostatniej rundzie Goteborg wylosował polski zespół Piast Gliwice. Już w pierwszym spotkaniu Szwedzi pokazali,że są o klasę albo i nawet o dwie lepszym rywalem i pewnie pokonali Piast w Polsce aż 3-0. W meczu rewanżowym padł remis tylko dlatego bo Goteborg nie grał w pełni zmotywowany tylko spokojnie chciał od początku do końca rozegrać ten mecz nie tracąc przy tym niepotrzebnych sił ani narażając na kontuzje kluczowych zawodników. Po 90 minutach padł remis i w kolejnej rundzie Szwedzi wylosowali dzisiejszego rywala z Finlandii HJK. W głównej mierze drużyna Goteborg opiera się na piłkarzach ze swojego państwa. Są też Duńczycy czy Norwedzy. Jedynym rodzynkiem jest piłkarz pochodzący z Boliwii który z Piastem w pierwszym był rezerwowym. Drużyna bardzo solidna,która ma ambicję na fazę grupową LE. dzisiaj grają pierwszy mecz u siebie przed własną publicznością i to musi być spotkanie wygrane jeżeli marzą o kolejnej fazie rozgrywek.
HJK to zespół z Finlandii. Liga tam jest bardzo słaba o czym świadczą coroczne wyniki w europejskich pucharach tamtejszych drużyn. Pomiędzy ligą szwedzką a fińską jest ogromna przepaść jeżeli chodzi o poziom i umiejętności poszczególnych drużyn i piłkarzy. HJK także jest w trakcie sezonu i zajmuje w swojej lidze 2 miejsce po 18 kolejkach. Ligę Europejską zaczęli od batalii z Atlantas. Najpierw wygrali na wyjeździe 2-0 potem u siebie padł remis 1-1. Następnie ich rywalem była drużyna z Bułgarii Beroe. W pierwszym spotkaniu na wyjeździe padł remis a w rewanżu HJK skromnie bo skromnie ale pokonali rywali 1-0. Dzisiaj czeka ich bardzo trudne zadanie i dotychczas najtrudniejszy rywal z tych co grali. Dodatkowo wszyscy wiemy jak bardzo trudno gra się przeciwko szwedzkim klubom a już w szczególności na ich terenie. HJK w swoim składzie w pierwszej jedenastce ma tylko 2 zawodników swojej narodowości. reszta pochodzi z innych zakątków świata. Dzisiaj nie zagra Taiwo i to jest na pewno poważna absencja dla tej drużyny. Ponadto nie pewnym występu jest także Oduamadi.
Liczę dzisiaj na pewne zwycięstwo gospodarzy. W mojej opinii są o wiele lepszym zespołem niżeli HJK. Pierwszy mecz grają u siebie i tutaj muszą zrobić zaliczkę na mecz rewanżowy.
