Paweł Podsiadło musi pomóc Azotom w awansie do półfinału. Azoty Pulawy - Gwardia Opole
Azoty Pulawy
25:27
Gwardia Opole 
Kolejny z ćwierćfinałów i zdecydowanie najciekawsze starcie tej rundy, a więc każdy wie, że chodzi o pojedynek Azotów Puławy z Gwardią Opole.
Chociaż to Gwardia zakończyła rozgrywki grupowe na czwartym miejscu to zdecydowanym faworytem tego dwumeczu są zawodnicy z Puław, którym ten sezon zdecydowanie nie wychodzi tak jakby to planowali, ale jednak w spotkaniach z Gwardią wyglądali naprawdę dobrze i jakby powtórzyli taki sam dwumecz jak w grupach to awansowaliby różnicą szesnastu bramek, bo u siebie wygrali 34:22 zaś na wyjeździe 30:26. Myślę, że tutaj bez większych problemów poradzą sobie z Opolem, w którym nie wystąpi Wiktor Kawka, ale nie o sam dwumecz tu chodzi zaś o ilość bramek rzuconych przez Pawła Podsiadłę.
Paweł od pewnego momentu złapał naprawdę fantastyczną formę co potwierdzają jego liczby. Pobił swoje najlepsze osiągnięcie w europejskich pucharach w ośmiu spotkaniach rzucając 47 bramek, a więc dało to średnią prawie sześciu goli na mecz. Co najważniejsze tylko dwukrotnie był poniżej dwóch bramek w spotkaniu z Selfoss i THW kiedy rzucał po dwie bramki. Na pewno trzeba wyróżnić jednak dwumecz z hiszpańskim Granollers, w którym rzucił aż dwadzieścia bramek. W polskiej lidze również bardzo dobra końcówka sezonu. Nie licząc ostatniego spotkania z Płockiem, gdzie zdobył tylko 2 bramki, to w końcówce rzucał 5 bramek z Kwidzynem, 7 z Piotrkowianinem, 5 ze Szczecinem, 7 z Kielcami, 6 z Gdynią, 0 z Górnikiem (jeden z najgorszych meczów w sezonie), 4 z Opolem, 4 z Wybrzeżem, i 3 z Głogowem. Na ostatnich dziewięć spotkań w lidze, aż siedem kończył overem.
Mało tego jego ilość rzutów drastycznie rosła, bo z Głogowem oddawał tylko 3 próby, a z Kielcami aż 13 prób. Widać, że Markuszewski bardzo ufa Pawłowi i od kiedy on objął stanowisko tj. 1 marca tego roku to właśnie Podsiadło dołączył do Panicia jako główne strzelby w zespole. Dzisiaj będzie zapewne bardzo podobnie szczególnie, że Puławianie będą chcieli wypracować sobie komfortową sytuację przed rewanżem. Myślę, że Pawła stać dziś nawet na 10-12 rzutów, a więc nawet na niskiej skuteczności powinien rzucić over. Ten typ oceniam na 75% szans. Powodzenia!
Chociaż to Gwardia zakończyła rozgrywki grupowe na czwartym miejscu to zdecydowanym faworytem tego dwumeczu są zawodnicy z Puław, którym ten sezon zdecydowanie nie wychodzi tak jakby to planowali, ale jednak w spotkaniach z Gwardią wyglądali naprawdę dobrze i jakby powtórzyli taki sam dwumecz jak w grupach to awansowaliby różnicą szesnastu bramek, bo u siebie wygrali 34:22 zaś na wyjeździe 30:26. Myślę, że tutaj bez większych problemów poradzą sobie z Opolem, w którym nie wystąpi Wiktor Kawka, ale nie o sam dwumecz tu chodzi zaś o ilość bramek rzuconych przez Pawła Podsiadłę.
Paweł od pewnego momentu złapał naprawdę fantastyczną formę co potwierdzają jego liczby. Pobił swoje najlepsze osiągnięcie w europejskich pucharach w ośmiu spotkaniach rzucając 47 bramek, a więc dało to średnią prawie sześciu goli na mecz. Co najważniejsze tylko dwukrotnie był poniżej dwóch bramek w spotkaniu z Selfoss i THW kiedy rzucał po dwie bramki. Na pewno trzeba wyróżnić jednak dwumecz z hiszpańskim Granollers, w którym rzucił aż dwadzieścia bramek. W polskiej lidze również bardzo dobra końcówka sezonu. Nie licząc ostatniego spotkania z Płockiem, gdzie zdobył tylko 2 bramki, to w końcówce rzucał 5 bramek z Kwidzynem, 7 z Piotrkowianinem, 5 ze Szczecinem, 7 z Kielcami, 6 z Gdynią, 0 z Górnikiem (jeden z najgorszych meczów w sezonie), 4 z Opolem, 4 z Wybrzeżem, i 3 z Głogowem. Na ostatnich dziewięć spotkań w lidze, aż siedem kończył overem.
Mało tego jego ilość rzutów drastycznie rosła, bo z Głogowem oddawał tylko 3 próby, a z Kielcami aż 13 prób. Widać, że Markuszewski bardzo ufa Pawłowi i od kiedy on objął stanowisko tj. 1 marca tego roku to właśnie Podsiadło dołączył do Panicia jako główne strzelby w zespole. Dzisiaj będzie zapewne bardzo podobnie szczególnie, że Puławianie będą chcieli wypracować sobie komfortową sytuację przed rewanżem. Myślę, że Pawła stać dziś nawet na 10-12 rzutów, a więc nawet na niskiej skuteczności powinien rzucić over. Ten typ oceniam na 75% szans. Powodzenia!
