Noworoczne spotkanie w Turynie. Juventus Turin - Udinese Calcio
Po przerwie świąteczno-noworoczna piłkarze włoskich rozgrywek Serie A wracają na boiska. My skupimy się na spotkaniu Juventusu z Udinese, które odbędzie się w Turynie na Allianz Stadium w niedzielę 3 stycznia o godzinie 20:45. Podopieczni Andrei Pirlo będą chcieli zmazać plamę po meczu z Fiorentiną, gdzie przegrali 0:3 na własnym terenie. Z kolei Udinese będzie chciało przerwać passę 3 meczy bez zwycięstwa i sprawić niespodziankę, a czy uda im się dowiemy się w niedzielny wieczór.
Gospodarze spotkania Juventus Turyn zajmuje obecnie tylko 6 pozycję w tabeli notując 6 wygranych, 6 remisów i 1 porażkę, co daje łącznie 24 punkty. Ostatni mecz to sensacyjna porażka z Fiorentiną aż 0:3, tym bardziej zadziwiająca bo doszło do niej w Turynie. Trener turyńczyków Andrea Pirl wyraził swoją opinie po meczu.
Zaczęliśmy ze złym nastawieniem, a jeśli takowe masz, kończysz w podobny sposób. Takie nastawienie może zdarzyć się w ostatnim występie przed świętami, gdy myślisz już o urlopie, ale my byliśmy powolni i nieskoncentrowani, dlatego przegraliśmy.
W meczu Juventusu z Fiorentiną sporo kontrowersji miały decyzje sędziego głównego Federico La Penna, jak i ekipy od Varu. Szczególnie w drugiej połowie były rażąco dziwne zachowania sędziów na niekorzyść Juventusu. Valero powinien otrzymać drugą żółtą kartkę za ostry atak w nogi od tyłu i przez co powinien wylecieć z boiska. Ręka przy uderzeniu Ronaldo z wolnego niezauważona i niesprawdzona na varze. Ewidentny karny sprokurowany przez Drągowskiego w końcówce meczu. Ja jako kibic dawno nie widziałem tak kompromitującego sędziowania, szczególnie w czasach varu, gdzie mecze powinny odbywać się bez większych skandali.
Całe szczęście na dzisiejszy mecz patrzę pozytywnie wiedząc że spotkanie to poprowadzi Piero Giacomelli. Który do tej pory sędziował 14 meczów Juventusu (12 zwycięstw, 2 remisy) i 8 meczów Udinese (1 zwycięstwo, 1 remis, 6 porażek). Giacomelli był arbitrem noworocznego meczu w 2020 w pojedynku Juventusu z Cagliari, którym gospodarze wygrali 4:0. Prowadził również mecz Juventus – Udinese w sezonie 2017/2018, gdy Stara Dama wygrała 2:0 po dwóch trafieniach Dybali.
Udinese plasuje się na 12. miejscu w tabeli mając 15 punktów i z bilansem bramkowy 14:17, mając trzeci najgorszy atak i piątą najlepszą obronę w lidze. Zaliczyli bardzo słaby początek nowego sezonu ligowego, przegrywając 5 z 6 pierwszych meczów, ale później już było lepiej i pokonali Genoę, Lazio i Torino, wydostając się tym samym ze strefy spadkowej. Rok kalendarzowy podopieczni Gottiego zakończyli remisami z Crotone i Cagliari oraz porażką z Benevento.
W poprzednim sezonie drużyny rywalizowały 3 razy, za każdym razem wygrywali gospodarze – Juventus 4:0 w Pucharze Włoch i 3:1 w lidze, Udinese 2:1 w lidze. Jeśli chodzi o mecze w Turynie, to Juventus wygrał 5 ostatnich (4:0, 3:1, 4:1, 2:0, 2:0). W każdym z tych spotkań Juventus prowadził już do przerwy.
Trener Pirlo w meczu z Udinese nie będzie mógł skorzystać tylko z Cuadrado, który obejrzał czerwoną kartkę w meczu z Fiorentiną. Na prawej obronie zastąpi go Danilo. Udinese ma zdecydowanie większe problemy kadrowe i nie będą mogli wystąpić: Rodrigo Becao, Mato Jajalo, Bram Nuytinck, Stefano Okaka, Thomas Ouwejan, czy Sebastian Prodl.
Piłkarski potencjał zdecydowanie po stronie Juventusu i myślę że tym razem wyjdą z odpowiednim nastawieniem do meczu. Ruszą od początku na rywala chcą zamazać plamę po ostatniej dotkliwej porażce i pokazać że to był tylko wypadek przy pracy. Liczę że pokażą wyższość już w pierwszej połowie, a oferta wygranie pierwszej połowy i całego meczu po kursie 2,13 proponowana w Betclic uważam za spore value. Szanse na wejście tego typu oceniam na 85%.
Przypuszczalne składy:
Juventus: Szczęsny – Danilo, de Ligt, Bonucci, Alex Sandro – Chiesa/Kulusevski, Bentancur/Arthur, McKennie, Ramsey – Morata, Ronaldo
Udinese: Musso – De Maio, Bonifazi, Samir – Larsen, De Paul, Walace, Pereyra, Zeegelaar – Lasagna, Pussetto