Montreux Volley Masters: Polki zagrają o finał! Thailand - Poland
Reprezentacja Polski w piłce siatkowej kobiet awansowała do półfinału prestiżowego turnieju towarzyskiego - Montreux Volley Masters 2019, gdzie rywalkami podopiecznych Jacka Nawrockiego będzie drużyna narodowa Tajlandii. Początek tej konfrontacji zaplanowano na godzinę 18:45 w piątek 17 maja.
W zgodnej ocenie wszystkich firm bukmacherskich Biało-Czerwone są dosyć zdecydowanymi faworytkami tej konfrontacji. W kursach wygląda to mniej więcej tak: 1,60 - 2,20. Moim zdaniem nie ma jednak większego sensu typować tutaj na zwycięzcę. Jesteśmy w zasadzie dopiero na etapie przygotowań do sezonu, który już we wtorek 21 maja oficjalnie zainauguruje Siatkarska Liga Narodów, więc zespoły występują w dość eksperymentalnych składach, popełniają jeszcze sporo błędów i generalnie trudno im zagrać kilka partii pod rząd na tym samym poziomie.
W efekcie bardzo rzadko dochodzi do trzysetowych rozstrzygnięć. Podczas tegorocznej edycji Montreux Volley Masters jeszcze żadne ze spotkań, a było ich do dziś dwanaście, nie zakończyło się w ten sposób. Poszczególne reprezentacje potrafiły tracić nawet sety ze Szwajcarkami, które wyraźnie odstają poziomem. Wydaje mi się, że w półfinałach i potem w meczach o medale również powinniśmy być świadkami w miarę zaciętych pojedynków. Z tego też powodu w obu dzisiejszych starciach wybrałem typ na over 3,5 seta.
W potyczce Polek z Tajkami przemawia za tym również historia bezpośrednich spotkań. Nam nigdy Tajki nie leżały. Ustępują znacznie warunkami fizycznymi, ale kapitalnie ustawiają się w obronie, co zawsze sprawiało nam olbrzymie problemy. W Montreux grają one w najsilniejszym zestawieniu, więc ich gra wygląda przyzwoicie. Jak do tej pory w czterech setach pokonały Włoszki i Szwajcarki oraz w takim samym stosunku przegrały w Turczynkami.
Podobnie podopieczne Jacka Nawrockiego, które mają na rozkładzie Japonki i Niemki, ale z Chinkami zaznały goryczy porażki. Wszystko w czterech setach. Paradoksalnie w MVM 2019 mało mamy tie-breaków, co dziś się może zmienić. W kościach czuję dwie pięciosetówki i mam nadzieję, że tym razem intuicja mnie nie zawiedzie.
Co do bezpośrednich konfrontacji, w Siatkarskiej Lidze Narodów 2018 Biało-Czerwone przegrały 2:3. Rok wcześniej obie drużyny spotkały się podczas szwajcarskiego turnieju i wówczas polskie siatkarki zwyciężyły w czterech setach.
Szanse na wejście mojej propozycji oceniam na jakieś 75%-80%. Więcej wieści z siatkarskiego świata znajdziesz na Blogu Volley24!