Mecz na szczycie Radunia Stezyca - Swit Skolwin
Dopiero druga kolejka w trzeciej lidze, a już mamy bardzo emocjonujący pojedynek. Na przeciw siebie w Stężycy staną gospodarze, czyli Radunia oraz Świt Skolwin. Przed rozpoczęciem rozgrywek obie te drużyny, były wskazywane przez ekspertów jako faworyci do awansu. Zgadzam się w tym przypadku i szczerze powiem nie widzę innych drużyn, które powalczą z Radunią lub Świtem o awans.
Radunia Stężyca to bardzo ciekawy twór, finansowany z podatków mieszkańców gminy Stężyca. W klubie tym płaci się bardzo duże pieniądze jak na ten poziom rozgrywkowy bo aż do 15 tysięcy złotych. Krótko mówiąc- Wójt się bawi. Radunia przed sezonem zrobiła kolejną rewolucję kadrową. W tym wypadku, nie wiem czy czasami nie postawiono vabank. Z klubu odeszło siedmiu zawodników, a w ich miejsce przyszli jeszcze bardziej doświadczeni i ograni na poziomie centralnym piłkarze m.in. były kapitan Błękitnych Stargard Wojciech Fadecki, czołowy snajper 3 ligi Dawid Retlewski, środkowy pomocnik Sebastian Deja czy dwaj byli zawodnicy Olimpii Elbląg Damian Szuprytowski i Michał Miller. Transfery głośne, ale czy dadzą one awans ?
Drużyna ze Szczecina poprzedni sezon miała bardzo udany. Zanim przerwano rozgrywki była w czubie tabeli i miała najlepszą defensywę w lidze. Przed tym sezonem klub ze Skolwina jeszcze się wzmocnił. Do bardzo solidnej kadry dołączył skrzydłowy Szymon Kapelusz z Chemika Police, który w pierwszej kolejce strzelił dwa gole z Górnikiem Konin oraz kilku młodzieżowców, którzy podniosą rywalizację w drużynie. Warto napisać też o Japończyku Shumie Nagamatsu, który dołączył do drużyny z północnego Szczecina już wiosną, ale z wiadomych przyczyn nie zdołał zadebiutować w tamtym sezonie. Zawodnik ten przyszedł z 2 ligi łotewskiej, gdzie w 16 meczach strzelił aż 18 goli, a jego drużyna awansowała do najwyższej klasy rozgrywkowej. Ten szybki skrzydłowy podobnie jak w.w. Kapelusz zaliczył premierowe trafienie w barwach Świtu. Widząc Japończyka na żywo śmiem twierdzić, że jest to jeden z najlepszych zawodników w lidze. Szybkie odejście, dobry strzał z dystansu. Długo w Swicie nie pogra. Jestem o tym święcie przekonany.
Dlaczego w tym meczu uważam, że naszpikowana "gwiazdami" Radunia nie wygra? Po pierwsze, znowu spora wymiana zawodników, niektórzy dołączyli kilka dni przed rozpoczęciem ligi. Kiedy drużyna miała się zgrać i siebie poznać? W pierwszym spotkaniu po słabej grze Radunia pokonała Gwardię Koszalin 1:0. Trzy punkty zdobyte, ale pomysłu na grę nie było, widoczny był brak zrozumienia. Wszystko wyglądało jakby było z łapanki. Po drugie, według mnie jeżeli na tym poziomie rozgrywkowym otrzymuje się duże pieniądze, to większość zawodników uważa się za "gwiazdę" i w wielu przypadkach atmosfera, czy boiskowa walka jeden za drugiego jest na słabym poziomie. Po trzecie, Świt według mnie dysponuje szerszą kadrą. Trener Andrzej Tychowski naprawdę ma w kim wybierać i z ławki, kto by nie wszedł zapewni jakość.
Skład Świtu zmienił się kosmetycznie. Doszło dwóch wartościowych zawodników w ofensywie, którzy w pierwszej kolejce zaliczyli po premierowym trafieniu. Mecz z Górnikiem Konin zakończył się wygraną 3:1, a wynik powinien być jeszcze wyższy. Kolektyw, zrozumienie, zgranie, to wszystko leży po stronie przyjezdnych. Myślę, że jeszcze minie kilka kolejek zanim drużyna z województwa pomorskiego "dotrze" się i znajdzie wspólny język na boisku. Jutro stawiam na team spirit i uważam, że Świt tego meczu nie przegra.