Lechia vs Wisła. Lechia Gdansk - Wisla Krakow SA
Lechia Gdansk
Już dziś na Stadionie Energa Gdańsk, w meczu dwudziestej drugiej kolejki
Lotto Ekstraklasy Lechia Gdańsk zagra przed własną publicznością z
Wisłą Kraków. Mecz w Gdańsku to nie tylko powrót obu drużyn na ligowe
boiska, ale też debiut trenera Wisły Kraków, którego obecność ma
spowodować poprawę jakości w grze krakowskiego klubu.
Nie ma
wątpliwości, że Lechia to dobry zespół i jak na polskie warunki, całkiem
silny kadrowo. Uważam, że nawet na tyle, aby walczyć o miejsce w
czołowej trójce Lotto Ekstraklasy. Rzeczywistość jest jednak dla nich
bolesna. Na chwilę obecną zajmują bardzo odległą jedenastą pozycję w
ligowej tabeli. Piłkarze z Gdańska nieźle zaczęli obecny sezon, ale
później ani razu nie wrócili do pierwszej połówki tabeli, grając coraz
słabiej. W związku z tym nie obyło się w Gdańsku bez miany trenera.
Drużynę we władanie otrzymał Adam Owen. Gospodarze mają przed tym meczem
jakościowe ubytki. Lechia będzie sobie musiała radzić bez Rafała
Wolskiego, który wrócił do treningów, ale nie jest jeszcze w stanie
zagrać. Pod znakiem zapytania stoi występ Błażeja Augustyna, który w tym
tygodniu zmagał się z chorobą. Na pewno zabraknie Lukasa Haraslina, który ma być gotowy do gry za dwa miesiące.
Władze
Wisły co sezon obiecują odbudowę zespołu i walkę o europejskie puchary.
Jest na to jednak za wcześnie. Wisłę jak dla mnie stać na miejsca 5-7 i
jest jeszcze za wcześnie, aby na poważnie zagrozić ścisłej czołówce
tabeli. Jest to jednak klub, który wygrywanie ma w DNA i na pewno w
każdym meczu zespół te walczyć będzie o komplet punktów. Oczekiwania są
jednak duże i doszło do zwolnienia trenera. KikoRamirez został pozbawiony posady, a jego następcą został Joan Carillo, który wcześniej trenował Hajduka Split. Joan Carrillo jest jedynym trenerem, który w pierwszej kolejce ekstraklasy zaliczy debiut w nowym klubie.
Wisła ma w swoich szeregach super strzelca - Carlitosa Lopeza, który w rundzie strzelił aż 15 goli.
Pierwsze
starcie z udziałem obu ekip w zakończyło się wynikiem 1:1 i dużo
wskazuje na to, że takim rozstrzygnięciem może zakończy ćsię sobotnia potyczka. Oba zespoły mają solidnych graczy w ataku, ale to Wisła ma świetnego Carlitosa.
W pierwszej kolejce będziemy raczej świadkami wyrównanego spotkania i
bardzo prawdopodobny jest w tym mecze remis ze wskazaniem na Wisłę.
