Koszykówka New York Knicks 109:95 Detroit Pistons

   


    Drugi bet na noc, tym razem jesteśmy w Madison Square Garden, gdzie miejscowi Knicks zmierzą się z Detroit Pistons. Ponownie idziemy w stronę zawodnika, z prostej przyczyny, obie ekipy w ostatnim czasie prezentują się bardzo słabo i ciężko tak naprawdę wskazać, która dziś się przełamie. Faworytami bukmacherów są podopieczni Stana van Gundy'ego, którzy walczą jeszcze teoretycznie o miejsce dające udział w play-offach, ich forma jednak (a przede wszystkim liderów, Drummonda i Jacksona) pozostawia wiele do życzenia.

    Stąd też bet na Harrisa, który chyba z całej wyjściowej piątki Pistons prezentuje się najsolidniej i któremu trener najbardziej ufa, przynajmniej teraz. Rozgrywki 2016/17 nasz zawodnik rozpoczynał bowiem jako rezerwowy, miał dawać energię z ławki, szybko jednak wyszło na to, że jego brak w s5 jest aż nadto zauważalny, stąd też powrót do roli startera. A trzeba Harrisowi oddać, że jako niski skrzydłowy potrafi być naprawdę groźny, twardo broni, dysponuje bardzo dobrym rzutem, również z dystansu (34% skuteczności zza łuku), poza tym jak na dość przeciętny wzrost (203cm) potrafi też całkiem solidnie zbierać. No i co najważniejsze przed dzisiejszym meczem, Harris uwielbia grać z Knicksami, sam zresztą pochodzi z Nowego Jorku. Rzućmy okiem na staty jakie wykręca przeciw tej ekipie w obecnym sezonie:


NYK  89 - 102 Pistons (Harris 25pkt, 10zb, 2ast)

NYK 105 - 102 Pistons (Harris 19pkt, 10zb, 1ast)

NYK  92 - 112 Pistons (Harris 28pkt, 7zb, 5ast)


    Trzy mecze, trzy razy pokryta linia, za każdym razem z ogromnym zapasem. Dziś przed naszym zawodnikiem kolejna szansa na dobry występ w rodzinnym mieście, o minuty na boisku specjalnie się nie martwię, bo jak mówiłem na wstępie trener jemu i Morrisowi ze starterów ostatnio najbardziej ufa. O skuteczność też martwić się nie powinniśmy, bo w Knicksach ostatnio na "trójce" biega Kuzminskas, który na parkietach NBA stawia pierwsze kroki, Harris powinien dominować nad nim swoim atletyzmem. Co tu więcej pisać, według mnie kolejny mecz na poziomie 18-6-2 jest tu spokojnie do wykręcenia, Pistons potrzebują zwycięstw jak ryba wody, więc walki zapewne będzie sporo... Próbujemy!!!

Typ: Harris over 22.5 p+z+a (OTH)Dodane przez: @kosmos111Kurs: 1.83 Porównaj kursyBet365Dodano: 2024-04-18 15:00
Wejdzie? Tak100%Nie0%

Bonus od

    Komentarzy (0)

    Jeszcze nie ma żadnego komentarza. Może rozpoczniesz dyskusję?
    Musisz być zalogowany

    Typy bukmacherskie na dziś 0

    1. Marco @Marco: West Ham - Bayer Leverkusen (18 kwietnia, godz. 21:00) kilka godzin temu

      Pierwsze w historii mistrzostwo Niemiec Bayeru Leverkusen. Tegoroczny awans do finału Pucharu Niemiec, oraz wielkie szanse na awans do półfinału Ligi Europy to kolejne osiągnięcia Aptekarzy w kończącym się powoli sezonie 2023/2024.


      Na BayArena nie dali Młotom praktycznie żadnych szans. W pełni zasłużenie wygrali 2-0. West Ham był po prostu bezradny! W ostatniej kolejce Bundesligi nic do powiedzenia nie miał także Werder gdzie na BayArena przegrał 0-5!


      Bayer Leverkusen jest jednym z głównych faworytów do wygrania Ligi Europy. W dwudziestu dziewięciu rozegranych meczach ligowych proszę sobie wyobrazić nie zaznał jak dotąd smaku porażki o czym świadczy ten bilans spotkań 25-4-0!


      Jak więc widać, w Bundeslidze Aptekarze są poza zasięgiem. Osiem zwycięstw z rzędu (licząc wszystkie rozgrywki) świadczy o ich znakomitej formie. Z pewnością tę znakomitą passę będą chcieli przedłużyć poprzez kolejną wygraną z West Ham.


      Młoty są ósmą siłą Premier League, ale są pod formą. W ostatniej kolejce Premier League przed własną publicznością przegrały z Fulham 0-2.


      Typ: 2 (kurs 1.85 na Superbet)

      Kliknij, aby pokazać całość
    2. Marco @Marco: Marsylia - Benfica (18 kwietnia, godz. 21:00) dzisiaj

      Z nieba do piekła to najlepsze podsumowanie odnośnie formy Marsylii która po pięciu zwycięstwach z rzędu przegrała pięć następnych spotkań! Jak więc widać, w najważniejszej części sezonu Marsylia jest pod formą co tydzień temu wykorzystała Benfica gdzie w Lizbonie wygrała 2-1. Dlatego mistrzowie Portugalii mają większe szanse na awans do półfinału Ligi Europy. 


      W czwartek z pewnością zrobią wszystko, by tej szansy nie zaprzepaścić. W ostatniej kolejce ekstraklasy Benfica przed własną publicznością zgodnie z planem pokonała Moreirense 3-0. 


      Na Stade Velodrome czeka ją prawdopodobnie trudniejsze spotkanie, aczkolwiek forma Marsylii pozostawia wiele do życzenia. W ostatniej kolejce Ligue 1 przegrała wyjazdowe spotkanie z Lille 1-3.


      Typ: Awans Benfiki (kurs 1.40 na Superbet)

      Kliknij, aby pokazać całość
    3. Marco @Marco: Atalanta - Liverpool (18 kwietnia, godz. 21:00) dzisiaj

      Porażka na Anfield z Atalantą 0-3 w Lidze Europy. Porażka na tym samym stadionie z Crystal Palace 0-1 w Premier League. A wszystko zaczęło się od braku zwycięstwa na Old Trafford z Manchesterem United 2-2. 


      W najważniejszej części sezonu Liverpool jak widać nie jest w najlepszej formie co nie zmienia faktu, iż do rewanżowego spotkania z Atalantą przystąpi w roli faworyta. 


      W Bergamo jednak The Reds będą musieli postawić wszystko na jedną kartę, gdyż nie mają nic do stracenia. Przed własną publicznością Atalanta jednak znów może ukąsić. W związku z tym uważam, że najlepszym rozwiązaniem na to spotkanie jest over 2,5 gola.


      Ostatnio w Serie A Atalanta niespodziewanie zremisowała z Veroną 2-2 która broni się przed spadkiem. W pierwszej połowie prowadząc 2-0 mogła strzelić zdecydowanie więcej bramek, i byłoby po sprawie. Niestety sprawdziło się piłkarskie przysłowie "niewykorzystane sytuacje się mszczą".


      Niedosyt pozostał, bo zwycięstwo Atalanta miała w kieszeni. W czwartek ma szanse wynagrodzić to swoim kibicom w rewanżowym starciu 1/4 finału Ligi Europy z Liverpoolem.


      Typ: powyżej 2,5 gola (kurs 1.41 na Fortuna)

      Kliknij, aby pokazać całość
    4. Marco @Marco: AS Roma - AC Milan (18 kwietnia, godz. 21:00) dzisiaj

      Na San Siro Roma niespodziewanie wygrała z Milanem 1-0 przez co jest bliżej awansu do półfinału Ligi Europy. Tym samym było to jej drugie z rzędu zwycięstwo. Wcześniej w Serie A w derbach Rzymu wygrała z Lazio 1-0.


      Seria siedmiu zwycięstw z rzędu Milanu została przerwana przez Romę. W ostatniej kolejce Serie A przeciwstawić dało radę się także Sassuolo gdzie przed własną publicznością zremisowało z Milanem 3-3.


      Defensywa Rossonerich jak widać jest nieszczelna, a pamiętać trzeba, że Roma wygrała cztery ostatnie spotkania w Rzymie. W tym m.in. z Brighton 4-0 w ramach 1/8 finału Ligi Europy. Intuicja mi więc podpowiada, że w 1/2 finału Ligi Europy zameldują się rzymianie.


      Typ: Awans Romy (kurs 1.35 na Superbet)

      Kliknij, aby pokazać całość
    Pokaż więcej postów
    Zgłoś błąd