Koszykówka Los Angeles Lakers 81:97 Portland Trail Blazers

    Drugi bet na noc, wracamy do najlepszej koszykarskiej ligi świata, a konkretnie do Staples Center w Los Angeles, gdzie miejscowi Lakers podejmą dziś Portland Trail Blazers. Szczerze mówiąc jestem trochę zdziwiony kursami jakie buki wystawiły na ten mecz, według mnie walczący o play-offy goście nie powinni mieć większych problemów z młodą ekipą, prowadzoną przez Luke'a Waltona. Ale po kolei, najpierw tradycyjne kilka słów o obu drużynach.

    Na pierwszy ogień goście, którzy zapewne nieco inaczej wyobrażali sobie ten sezon, zwłaszcza po udanych rozgrywkach 2015/16. Na tę chwilę drużyna trenera Stotts'a zajmuje dziewiąte miejsce w Konferencji Zachodniej i zapewne do ostatniego meczu będzie toczyć bój z Denver Nuggets o ostatnią miejscówkę dającą prawo do gry w play-offach. Trzeba im jednak oddać, że gra zespołu pod presją wygląda naprawdę nieźle, panowie nie składają broni, wygrali bowiem 7 z ostatnich 10 spotkań. Nie ma się więc co czarować, dzisiejsze starcie to dla nich kolejne must-win-game. Kadra jest w pełni zdrowa, do gry wrócił Turner, szaleje ostatnio Lillard, a i Nurkić pod koszem dzielnie wspiera kolegów, spełniając oczekiwania jakie przed nim postawiono. Obie drużyny mierzyły się ze sobą jak dotąd w tym sezonie trzykrotnie, wszystkie spotkania wygrała drużyna z Oregonu (105-98, 108-87 i 118-109).

    Po drugiej stronie parkietu mamy natomiast gospodarzy, którym kolejny już sezon upływa na przebudowie. Ingram, Clarkson, Russel, Randle, Nance Jr, nazwisk ciekawych jest tam bez wątpienia sporo, widać jednak u tych zawodników jeszcze brak doświadczenia i ogrania na wysokim poziomie, widać też brak dobrego rim-protectora, czego efektem jest jedna z najgorszych defensyw w lidze (28. miejsce, ponad 112pkt tracone na mecz). Ostatnio udało się co prawda Lakersom ograć po dogrywce Minnesotę, ale jedna jaskółka wiosny nie czyni, ogólnie od połowy lutego udało im się bowiem wygrać zaledwie 2 spotkania na 16 rozegranych. Trzeba też chyba po cichu przyznać, że zarządowi Lakers takie wyniki są na rękę, więcej porażek oznacza bowiem większe szanse na lepszy pick w drafcie, a to z kolei daje szansę na dodanie kolejnego młodego talentu do składu.

    Podsumowując, Lakersi od dłuższego już czasu okupują dno tabeli Konferencji Zachodniej, walczące zaś o "ósemkę" Portland potrzebuje zwycięstw jak ryba wody. H2H przemawia tu za gośćmi, kadra i forma również, według mnie Lillard i spółka nie zostawią tu miejsca na błąd i od początku siądą na rywalu, aby nie podzielić losu Minnesoty. Handi wysokie nie jest, według mnie spokojnie w zasięgu, próbujemy!!!

Typ: Portland (-2.5) (OTH)Dodane przez: @kosmos111Kurs: 1.53 Porównaj kursyBwinDodano: 2024-04-25 11:14
Wejdzie? Tak100%Nie0%

Bonus od

    Komentarzy (0)

    Jeszcze nie ma żadnego komentarza. Może rozpoczniesz dyskusję?
    Musisz być zalogowany

    Typy bukmacherskie na dziś 0

    Pokaż więcej postów
    Zgłoś błąd