Inne Jorge Lorenzo - Andrea Dovizioso

Przed nami trzeci wyścig sezonu, jesteśmy w Austin w Teksasie, gdzie po raz piąty zostanie rozegrany wyścig o Grand Prix Ameryk. Wszystkie dotychczasowe wyścigi wygrywał tutaj Captain America, czyli Marc Marquez. Szanse, że i dzisiaj okaże się najlepszy są spore ale Maverick Vińales z pewnością nie odda mu wygranej. Początkowo miałem grać właśnie zwycięstwo MM93, ale tempo Vińalesa jest zbyt mocne. Postanowiłem za to zająć się pojedynkiem kierowców fabrycznej ekipy Ducati, a więc Jorge Lorenzo z Andreą Dovizioso. Według mnie wyżej w końcowym zestawieniu znajdzie się ten drugi.

Jorge Lorenzo po kilku tłustych latach przeniósł się z Yamahy do zespołu Ducati. Większość osób ze środowiska MotoGP krytykowało ten ruch ze strony Hiszpana. Po pierwsze włoska ekipa z którą nie współpracuje się najłatwiej, a po drugie to charakterystyka motorów Ducati, diametralnie różniąca się. Moc,przyspieszenie, prędkość maksymalna i ostre hamowanie. Nie z tego słynie Jorge. Przyzwyczaił on wszystkich niezwykle płynna jazdą, na co pozwalała mu Yamaha. Przedsezonowe testy jak i pierwsze dwa wyścigi pokazały, że Czarna Mamba nie odnalazł się najlepiej i przed nim jak i całą drużyną wiele pracy, aby nawiązać walkę choćby o podium. Póki co się na to nie zanosi. W tym roku 11. miejsce w Katarze i nieukończony wyścig w Argentynie. 

W Ameryce widać mały progres, pewnie ze względu na charakterystykę toru, która teoretycznie powinna im odpowiadać. Jorge zadowolony z pozycji na motorze, zmodyfikowali siedzenie i bak paliwa, tak aby siedział nieco wyżej na motocyklu, tak jak to było w Yamasze. Nie mogą jednak wyeliminować problemu z przednim kołem, które nie ma stabilności na podbiciach i nieco się ślizga, wystarczy że jest chłodniej i problemy narastają. Ostatecznie Jorge przebrnął przez Q1 i awansował dalej, a w Q2 już bardzo fajne okrążenie i wreszcie solidna pozycja, bo 6. miejsce. Według mnie nie ma żadnych szans, aby #99 dojechał na takim miejscu. Obydwa zawodnicy Hondy i Yamahy poza zasięgiem. Do tego świetnie wygląda Zarco, dobrze Crutchlow czy interesujący nas Dovizioso...

Andrea zalicza swój piąty sezon startów w ekipie Ducati, a więc zna ten zespół od podszewki. Do tego charakterystyka jazdy Doviego pasuje pod Ducati. Nie zmaga się z tyloma problemami co Jorge, czego najlepszym dowodem będzie występ w pierwszym GP sezonu. W Katarze zajął drugie miejsce, przegrywając z Vińalesem o niespełna pół sekundy. Wyścigu w Argentynie nie ukończył ale tam każdy miał problemy. Póki co w Ameryce Dovi nieco mnie rozczarowuje. W kwalifikacjach zaledwie 7. pozycja, a przed weekendem typowałem go na 3/4 miejsce, no ale punkty są rozdawane dopiero dzisiaj. Patrząc przede wszystkim na tempo zawodników z drugiego i czwartego treningu można wywnioskować, że Dovi zakręci się dzisiaj na 5/6 miejscu.

Porównując czasy z tych sesji, Dovi kręcił niskie 2.06, Jorge notował średnio/wysokie 2.06, a więc różnica ogromna. Adrea pokazał, że tym motorem da się walczyć o podium, jeśli dzisiaj załapie się pod Rossiego, Pedrosę czy Zarco to spokojnie może z nimi dojechać do mety. Nie widzę tutaj kompletnie Lorenzo, który już nie raz pokazywał, że nie odnajduje się w większej grupie walczącej o pozycje. On musi mieć czysty tor, a póki co w Ducati nie ma na to szans. Według mnie na mecie przewaga Doviego nad Lorenzo będzie w okolicach około 10 sekund. Szanse na powodzenie mojego typu oceniam na jakieś 65%.



Typ: 2 (MotoGP) (OTH)Dodane przez: @kubaaaKurs: 1.60 Porównaj kursyTotolotekDodano: 2024-04-19 22:34
Wejdzie? Tak100%Nie0%

Bonus od

    Komentarzy (0)

    Jeszcze nie ma żadnego komentarza. Może rozpoczniesz dyskusję?
    Musisz być zalogowany

    Typy bukmacherskie na dziś 0

    Pokaż więcej postów
    Zgłoś błąd