Ben Woollaston 4:5 Hossein Vafaei Ayouri
Drugie spotkanie o którym chciałbym napisać kilka słów jest pojedynek jednej z sensacji tego turnieju czyli Irańczyka Hossein Vafaei Ayouri z Anglikiem Woollaston
Wybrałem typ na over frejmówy bo według mnie wcale tu Anglik nie jest takim faworytem na jaki wskazuje kurs na jego zwycięstwo, a granie na Irańczyka to też niezwykle ryzykowne posunięcia a ten typ wydaje mi się w sam raz.
Na początek kilka słów o Hossein , napisałem ze to jest niespodzianka ale jak spojrzeć na jego tegoroczna grę to już nie wydaje się aż taka wielką sensacją , kilka naprawdę dobrym turniejów miedzy innymi 5 runda w Northern Ireland (pokonanie Lawera, Donaldsona czy Lama ) i 4 runda w Wali ( ogranie przede wszystkim Cartera ) i tu w pierwsze rundzie wygrana z świetnie grającym ost Perrym 5-2 ( 57,69 w brejakch) , oczywiście zdarzają się mu porażki ale rzadko kiedy do zera , nawet jak gra z światową czołówka 2-3 frejmu umie urywać to czemu z Benem nie ma wygrać tych 3
Anglik natomiast to taki niespełniony talent według mnie, lata lecą a on dalej jest dobrze zapowiadającym się zawodnikiem bez tego przeskoku jak u White czy Trumpa. Gra bardzo w kratkę potrafi rozegrać kilka dobrych meczy a później przychodzi seria bardzo słabych i tak od kilku sezonów. W tym niezłe meczu w UK i English Open ale też porażki w pierwszych rundach z bardzo słabymi rywalami taki jak Astley w Gibraltarze czy z Un-Noohem do zera. W chinach w pierwszej rundzie bardzo dobre spotkanie z wymagającym Maflinem i wygrana 5-3
Według mnie buki za słabo oceniają Irańczyka widziałem go 2 razy i ma papiery na grę i na pewno nie spęka przed Benem i mam nadzieje ze te 3 frejmu jakoś ugra , Ben swoim doświadczenie i błędami rywala które tez na pewno będą, powinien co najmniej 3 partie ogarnie zwłaszcza po tym co pokazał tu z Kurtem.