Maverick Vinales 1:0 Maverick Vinales
Zaledwie dwa weekendy Grand Prix pozostały do końca sezonu. Przedostatnią rundą będzie wyczekiwane przez niemalże wszystkich kierowców i kibiców GP Brazylii. Na legendarnym torze Interlagos rzadko kiedy możemy powiedzieć o nudnym wyścigu czy też nudnych kwalifikacjach. Szczególnie emocje w czasie trwania czasówki mogą sięgnąć zenitu, wszystko to za sprawą bardzo krótkiej pętli, która liczy 4.3 km oraz jej charakterystyki. Przez 70% okrążenia kierowcy wciskają gaz do spodu. W takim wypadku różnice czasowe między kierowcami są zdecydowanie niższe niż na innych torach. Póki co zostawiam kierowców czołowej dziesiątki, a skupię na pretendentach do awansu do Q2.
Na ruszt idzie pojedynek Romaina Grosjeana z Estebanem Gutierrezem. Według mnie zdecydowanie lepszą lokatę w czasówce zajmie ten pierwszy. Od połowy sezonu Romain nie był pewny posady z jakimkolwiek zespole w stawce na przyszły sezon, a ze strony Haasa nie otrzymywał wsparcia sprzętowego, gdyż już dawno zaczęli prace na 2017 rok. Jednak w dniu wczorajszym właściciel i twórca zespołu - Gene Haas ogłosił, iż Romain zostaje z nimi na przyszły rok. Mechanicy dali Francuzowi do dyspozycji w ten weekend całkowicie nowe hamulce, które działają bardzo dobrze. RG twierdzi, że zmiana jest tak kolosalna, że czuje jakby jeździł całkowicie innym bolidem. Niestety (albo stety dla mnie) w bolidzie Gutierreza nie ma nowych hamulców. Meksykanin jest z tego faktu bardzo nie zadowolony, gdyż jak twierdzi przez cały sezon jest traktowany gorzej od Grosjeana. Mało tego, w pierwszej sesji treningowej nie jeździł, zastąpił go młody Charles Leclerc.
Romain po zamontowaniu nowych hamulców zaprezentował całkiem dobre tempo na krótkich i długich wyjazdach. W obydwu sesjach zajął 15. miejsce. Meksykanin tak jak wspomniałem - w pierwszej sesji nie jeździł, a w drugiej zajął 20. miejsce. Różnica czasowa między nimi wyniosła 0.5 sekundy, co na tak krótkim torze jest przepaścią.
Kurs na francuskiego kierowcą jest bardzo dobry. Ja dałbym coś w okolicach @1.35/1.40. Jednak pogoda może nieco spłatać figla. synoptycy spodziewali się przelotnych opadów w sobotę i ulewy w niedzielę. Póki co w Sao Paulo nie pada ale jest pochmurno. Na godzinę 13-15 raczej bez deszczu. W suchych warunkach mój typ oceniam na 75%, zaś w deszczu % te spadają, gdyż dochodzi element loterii. Jednak w mojej opinii lepszym kierowcą na mokrym torze jest Francuz i nie powinien mieć większych problemów z pokonaniem Estebana.
Manchester City - Chelsea FC
