Inne Maverick Vinales - Maverick Vinales


Już pierwszego dnia mamy prawdziwy match of the week! Zagrają z sobą numer 1 i numer 2 na tą chwilę w Europie czyli Fnatic i Origen.




Origen jak na debiut całkiem fajnie sobie radzą, dopiero w szóstym meczu znajdując pogromców (przegrali z ROCCAT). Jednak patrząc na ich skład to jedynie z nazwy są debiutantami, bo przecież dla wszystkich interesujących się League of Legends tacy zawodnicy jak xPeke, SoaZ, Amazing czy Mithy są na pewno znani, a jedyną 'nowością' może być Niels. Od górnej alei mamy SoaZa, bardzo doświadczony zawodnik grający przez wiele lat w... Fnatic. Chociaż ja nigdy nie byłem fanem jego umiejętności to widać, że bardzo się poprawił szczególnie grając Rumblem, ale wątpię by go dostał no i pojedynek SoaZ vs Huni zapowiada się pasjonująco. W jungli gra Amazing, który ostatnim czasem zmienił kilka razy, chociaż widać, że w Origen czuje się bardzo dobrze. Jedno jest pewne – nie będą chcieli dać mu Gragasem, którym ma rozegrane trzy gry i trzy wygrane z KDA 41 . Czas na środek mapy gdzie mamy znanego wszystkim 'w temacie' xPeke, który będzie rywalizował (podobnie jak SoaZ) ze swoją byłą ekipa. Ma on bardzo dobre KDA 8.5, jednak brakuje mi jego starego stylu grania gdzie uwielbiał Assasinów, teraz wybiera raczej bezpieczniejsze opcje typu Orianna, Vladimir, chociaż zagrał raz LeBlanc i nie zapomniał jak się gra agresywnymi postaciami, ale ja mam wciąż niedosyt z jego gry. Czas teraz na dolną aleję gdzie mamy prawdziwe odkrycie sezonu – Nielsa, który gra na pozycji AD Carry w zespole Origen. Gość na razie prócz meczu Lucianem pokazał się z dobrej strony na każdym innym championie, myślę, że jednak wiele w tym zasługi Mithego, który rozgrywa bardzo dobry sezon popisując się swoimi umiejętnościami Treshem czy Nautiliusem. Podsumowując Origen na razie pokazuje się z bardzo mocnej strony. Właściwie ciężko wskazać słabe strony tej drużyny chociaż ja dopatrzyłem się jednej słabości po meczu z ROCCATAmi, otóż w innych spotkaniach ich przewaga konsekwentnie rosła, a tutaj lekko się zagubili będąc do tyłu w zabójstwach i złocie.




Dziś zagrają z nie byle kim bo Fnatic to drużyna będąca w absolutnej czołówce Europejskich LCSów praktycznie od stworzenia rozgrywek. Po szczęściu spotkaniach widać, że i w Summer Split będą faworytami do wygrania i zameldowania się na Mistrzostwach Świata. Zaczynamy od górnej alei gdzie gra oczywiście Huni – jeden z ulubieńców publiczności. Niezwykle dobry toplaner z świetną mechaniką. Jedyny jego problem to taki, że czasem jest zbyt agresywny, chociaż to on inicjuje większość teamfightów, więc ciężko o to by utrzymywał bardzo wysokie KDA. Na pewno wielkim plusem jest, że to Huni potrafi się dostosować do kompozycji drużynowej, a nie trzeba układać jej pod niego. W Jungli gra Reignover – kolejna osoba, która potrafi robić różnice i jak na Azjatę przystało gra kapitalnie Rek'Saiem chociaż i Gragasem wychodzi mu to świetnie. Na pewno wielki pozytyw za kontrolę mapy i counterganki niezwykle mądry zawodnik. Na środkowej alei w Fnatic obecnie gra Febiven i jak wiadomo zmierzy się z byłą gwiazdą tego zespołu. Mimo, że Febiven nie jest Azjatą to styl gry na midzie ma iście azjatycki. Jest niesamowicie agresywny, nie boi się gry 1v1 i bardzo dobrze gra Azirem czy LeBlanc więc pojedynek z xPeke zapowiada się pasjonująco. Po trzech ultra ofensywnych zawodnikach czas na ultra defensywnego Rekklesa – AD Carry zespołu Fnatic. Myślę, że takie połączenie jest niesamowicie dobre bo AD Carry ma zachowywać się dość defensywnie do pewnego momentu i Rekkles stara się to robić dlatego najlepiej idzie mu gra Ashe, a mając takiego Supporta jak YellOwStaR to nie problem przetrwać do najważniejszej części spotkania bez jakichkolwiek strat. Yellow od lat był w czołówce najlepszych supportów, w Europie lecz teraz to zdecydowanie numer 1. Po 6 spotkaniach utrzymuje KDA 9.8 (Najwyższe w Fnatic, a trzecie w LCSach bez podziału na kategorie) naprawdę niesamowity zawodnik do tego gra praktycznie wszystkim.



Sam mecz zapowiada się pasjonująco i da nam odpowiedzi na sporo pytań. Ja osobiście uważam, że wygra zespół Fnatic ich zgranie i kontrola mapy jest na niesamowicie wysokim poziomie. Do tego mają zdecydowaną przewagę w teamfightach i ich decyzyjność jest na najwyższym poziomie. Origen gra świetnie dopóki mają niezłą przewagę po 10-15 minutach lecz przyciśnięci w pierwszej fazie meczu potem mają spore problemy z odrobieniem strat, a Fnatic jest dobre od początku do końca.

Typ: 2 (OTH)Dodane przez: @Mariusz7Kurs: 1.67 Porównaj kursyPinnacleDodano: 2024-04-19 15:13
Wejdzie? Tak89%Nie11%

Bonus od

    Komentarzy (0)

    Jeszcze nie ma żadnego komentarza. Może rozpoczniesz dyskusję?
    Musisz być zalogowany

    Typy bukmacherskie na dziś 0

    1. Marco @Marco: West Ham - Bayer Leverkusen (18 kwietnia, godz. 21:00) wczoraj

      Pierwsze w historii mistrzostwo Niemiec Bayeru Leverkusen. Tegoroczny awans do finału Pucharu Niemiec, oraz wielkie szanse na awans do półfinału Ligi Europy to kolejne osiągnięcia Aptekarzy w kończącym się powoli sezonie 2023/2024.


      Na BayArena nie dali Młotom praktycznie żadnych szans. W pełni zasłużenie wygrali 2-0. West Ham był po prostu bezradny! W ostatniej kolejce Bundesligi nic do powiedzenia nie miał także Werder gdzie na BayArena przegrał 0-5!


      Bayer Leverkusen jest jednym z głównych faworytów do wygrania Ligi Europy. W dwudziestu dziewięciu rozegranych meczach ligowych proszę sobie wyobrazić nie zaznał jak dotąd smaku porażki o czym świadczy ten bilans spotkań 25-4-0!


      Jak więc widać, w Bundeslidze Aptekarze są poza zasięgiem. Osiem zwycięstw z rzędu (licząc wszystkie rozgrywki) świadczy o ich znakomitej formie. Z pewnością tę znakomitą passę będą chcieli przedłużyć poprzez kolejną wygraną z West Ham.


      Młoty są ósmą siłą Premier League, ale są pod formą. W ostatniej kolejce Premier League przed własną publicznością przegrały z Fulham 0-2.


      Typ: 2 (kurs 1.85 na Superbet)

      Kliknij, aby pokazać całość
    Pokaż więcej postów
    Zgłoś błąd