IMP IMP (Leszno) - Bartosz Zmarzlik
Dzisiaj na stadionie Mistrza Polski imienia Alfreda Smoczyka w Lesznie odbędzie sie finał IMP na żużlu. O czapkę Kadyrowa powalczy 16 tka zawodników, która wywalczyła awans z eliminacji. Uczestnicy GP mieli zapewniony start w finale. Najbardziej w tym finale beędzie mi brakować Jarosława Hampela.
Faworytów do medalu jest kilku, po za zawodnikami Uni Leszno Piotrem Pawlickim, Januszem Kołodziejem czy Bartkiem Smektałą który może pojechać za Oskara Fajfera ( narzeka na zdrowie) powinni się liczyć uczestnicy GP Bartosz Zmarzlik, Maciej Janowski , Patryk Dudek. Nie wolno lekceważyć Maksyma Drabika czy wychowanka Uni Przemka Pawlickiego.
Moim faworytem do podium jest dzisiaj Bartosz Zmarzlik, wychowanek Stali Gorzów ma na swoim koncie srebrny medal wywalczony w 2015 r w Gorzowie. Kolejne lata pechowe , zawsze czegoś brakowało do końcowego sukcesu. Najbliżej sukcesu był rok temu,również na stadionie w Lesznie , gdzie wygrał rundę zasadniczą. A w finale potrącił Piotra Pawlickiego i został wykluczony i sklasyfikowany na 4 miejscu.
Przyjedzie dzisiaj do Leszna podbudowany sukcesem. W piątek na Gdańskim torze zwyciężył w Inwidualnych Mistrzostwach Ekstraligi. Ma najlepszą średnią w lidze. Jeśli zachowa chłodną głowę w najważniejszych wyścigach to może nawet wygrać. Na Top 3 mamy ładny kurs @1.50 wydaje się dość pewny. Na torze w Lesznie zawsze dobrze punktuje czy to w lidze czy DPŚ . Tak się składa że od 4 lat mistrzostwo Polski wywalczają zawodnicy którzy maja po 24 lata. W 2015 r wygrał Maciej Janowski, 2016 Patryk Dudek,2017 Szymon Wożniak i rok temu Piotr Pawlicki. W tym roku 24 lata skończył Bartosz Zmarzlik. Jest możliwe ze ta seria przedłuży się do 5 lat. Uważam ze dzisiaj jego największym rywalem będzie Piotr Pawlicki. W biegu finałowym występ Bartka wydaje się oczywistością . Jest zawodnikiem jak mało który zasłużyl na złoty medal.