Historyczny Moment dla Polki French Open 2020 - Zwycięzca
French Open 2020
-
Zwycięzca 
To już ten dzień 10 października 2020 roku i wielki finał French Open wśród pań. Osobiście bardzo się cieszę z tego faktu, że mogłem dożyć tej właśnie chwili kiedy to w wielkim przedstawieniu w roli głównej zobaczymy Polkę. Rozpoczęcie meczu zaplanowane jest na godzinę 15:00 i zostanie rozegran na Korcie imienia Philippe - Chatrier.
Świątek - Kenin
Polski akcent niezwykle młodej i bardzo utalentowanej 19-letniej Świątek. Iga ma 176 cm wzrostu i jest zawodniczką praworęczną. W rankingu kobiet zajmuje 54 miejsce. Podczas pandemii w spotkaniach kontrolnych wyglądała rewelacyjnie wygrywając praktycznie każdy swój mecz. Jej bilans ogólny ze wszystkich pojedynków to dwadzieścia cztery zwycięstwa i zaledwie sześć porażek. Na clayu ma bilans 15-2.
Na French Open Polka gra wyśmienicie a zagraniczni eksperci oglądając grę Igi porównują ją do wielkich gwiazd typu Sharapova, Williams. W drodze do wielkiego finału Polka po kolei odprawiła takie zawodniczki jak: Vondrousova, Hsieh, Bouchard, Halep, Trevisan i Podoroska.
Osobiście oglądałem podczas tego turnieju trzy ostatnie pojedynki Świątek i przecierałem oczy ze zdumienia. od razu skojarzyła mi się Serena za najlepszych lat jak to dominowała na korcie i robiła z rywalkami co chciała. Tutaj mamy to samo za sprawą Polki, która to w każdym aspekcie gra perfekcyjnie. Serwis, obrona, gra kontowa z głębi kortu i powtarzalność robią swoje a co za tym idzie Świątek rozjeżdża swoje rywalki niczym czołg.
Jej dzisiejszą przeciwniczką będzie Kenin - zawodniczka pochodząca z USA. Sofia to również bardzo młoda bo zaledwie dwa lata starsza od Polki tenisistka. Amerykanka jest o 7 cm niższa od Igi. W rankingu WTA zajmuje bardzo wysokie szóste miejsce.
W tym roku bilans wszystkich spotkań Sofii to trzydzieści cztery zwycięstwa i dwanaście porażek. Na clayu ma bilans 7-2. W turnieju poprzedzającym ten Szlem doznała tzw. "rowerku" przegrywając już w pierwszej rundzie z Azarenka 0-6 0-6.
Tutaj wystartowała z wysokiego C. W drodze do finału pokonała takie zawodniczki jak: Samsonova, Bogdan, Bara, Ferro, Collins i Kvitova. We wszystkich spotkaniach przegrała łącznie cztery sety.
Oglądałem ostatni pojedynek Amerykanki przeciwko Kvitovej i muszę przyznać, że spisała się w nim bardzo dobrze. Jej największą w w/w meczu bronią była powtarzalność.
Kenin słynie z ciężkiego charakteru podobnie jak jej ojciec, który podczas jednego spotkania na tym turnieju przesiadł się do boxu rywalki.
Wracając do spotkania przeciwko Kvitovej uważam ,że gdyby Czeszka tylko o kilka procent więcej trafiała piłki posyłane przez nią na druga stronę to ona byłaby przeciwniczką Polki. Momentami Kenin była bezradna przy bardzo silnych i kątowych piłkach posyłanych przez Petrę. Jednak tak jak pisałem powtarzalność Amerykanki i dobra gra obronna zrobiły swoje. Czeszka słabo gra przy dłuższych wymianach - Petra stworzona jest do silnej i szybkiej gry.
Sofia jeżeli gra będzie na styku i zagrania Amerykanki będą nieskuteczne to wówczas traci nerwy i popełnia coraz więcej niewymuszonych błędów. Psychika Kenin jest słaba a to głównie będzie miało znaczenie w najważniejszym meczu tego turnieju.
Reasumując całym sercem jestem za Polką a intuicja już od ćwierćfinału podpowiadała mi żeby umieścić Polkę w panelu jako zwyciężczynię całego turnieju po świetnym kursie. Z tego co widziałem przez pryzmat French Open jestem o Igę spokojny. W każdym meczu jest bardzo skoncentrowana i gra bardzo równo. Konsekwencja, siła uderzeń kątowych, dobry serwis , gra obronna powinny być sukcesem Polki. Marzy mi się szybki finał jak każdy wcześniejszy pojedynek. Do boju Iga!!!!!!.
