Czy Polacy wezmą rewanż za wpadkę z Senegalem? Poland - Colombia
Po wręcz fatalnym spotkaniu Biało - Czerwonych z Senegalem, dzisiejszego wieczoru ekipa Adama Nawałki zmierzy się z Kolumbią, która również przegrała pierwszy mecz. Jeżeli myślimy jeszcze o awansie do kolejnej rundy to dzisiejszy bój musimy wygrać. Jednak zarówno w składzie Polaków jak i Kolumbijczyków nie brakuje piłkarzy, których spokojnie stać na strzelenie bramki.
Po wręcz fatalnym spotkaniu Biało - Czerwonych, dzisiejszego wieczoru ekipa Adama Nawałki zmierzy się z Kolumbią, która również przegrała pierwszy mecz. Jeżeli myślimy jeszcze o awansie do kolejnej rundy to dzisiejszy mecz musimmy wręcz wygrać. Jednak zarówno w składzie Polaków jak i Kolumbijczyków nie brakuje piłkarzy, których spokojnie stać na strzelenie bramki.
Obie drużyny czują spory niedosyt po pierwszym meczu. Jednak na pewno nastroje gorsze są u Biało - Czerwonych. Podopieczni Nawałki na pewno nie tak wyobrażali sobie pierwszy mecz na Mundialu jak to było z Senegalem, gdzie to zagrali fatalnie pod każdym względem. Straciliśmy dwie bramki w bardzo "głupi" sposób. Wszystkie zadania taktycznie zostały przez Polaków złamane. W każdym elemencie zagrali bardzo słabo, jak nie fatalnie. Pocieszeniem dla nas może być jedynie fakt, że już gorzej być nie może.
Kolumbia również czuje ogromny niedosyt po pierwszym pojedynku. Nie tak na pewno miały się rozpocząć dla nich Mistrzostwa, gdzie w trzeciej minucie po zagraniu ręką czerwoną kartę ujrzał Sanchez. Mimo to, Kolumbii nie prezentowała fatalnie, w szczególności w pierwszej odsłonie, gdzie w dodatku oddała więcej celnych strzałów od Japończyków.
Jak już było wspomniane dla obu tych ekip jest to kluczy mecz, więc walki nie powinno zabraknąć z jednej jak i drugiej strony. Chociaż można być pewnym, że w składzie Biało - Czerwonych dojdzie do kilku zmian w wyjściowym składzie. Gzie to szansę od pierwszej minuty najprawdopodobniej dostaną Kownacki, Bereszyński czy też Góralski. Do pełni zdrowia powraca Glik, więc istnieje spora szansę na jego gę od pierwszej minuty. A trzeba przyznać, że jest to arcyważny zawodnik defensywy. Defensywa i tak jest naszym największym problemem, to brak Glika był widoczny gołym okiem podczas pierwszego meczu.
Patrząc na Kolumbie to ma ona swoje również problemy. Forma i dyspozycja Rodrigueza i Cuadrado pozostawia wiele do życzenia. Również i podopieczni Pekermana będą chcieli się zrewanżować za pierwszy mecz, w którym zawiedli. Kolumbia zresztą jak i Polska w defensywie nie prezentuje się zbyt porywająco.
Na pewno zapowiada się ostra walka z jednej jak i drugiej strony, bo co tutaj dużo mówić remis nikogo nie urządza jednej jak i drugiej drużyny. Zarówno w składzie Polaków oraz Kolumbii znajdują się bardzo dobrzy ofensywni piłkarze, których spokojnie stać tutaj na strzelenie bramki. Gra Kolumbii opiera się na dwójce Rodrgiuez - Cuardado, ale jak już było wcześniej opisywane obaj nie prezentują zbyt wybornej formy.
Reasumując, będzie to niezwykle ciekawy mecz. Bowiem oba te zespoły mają codo udowodnienia. Wydaje się, że Polacy słabiej zagrać nie mogą, a patrząc na to, Kolumbia ma swoje również spore problemy to bliżej wygranej tutaj nieco są Bialo - Czerwonii.
Przewidywane składy:
Polska:
Szczęsny - Pazdan, Bednarek/Glik , Piszczek - Rybus, Góralski, Zielinski, Krychowiak, Bereszyński - Kownacki, Lewandowski
Kolumbia:
Ospina - Aria, Sanchez, Zapata, Mojica - Cuadrado, Lerma, Quintero, Barrios, Rodriguez - Falcao