WKS Slask Wroclaw 2:0 Termalica Bruk-Bet Nieciecza (02.08.2015 15:30)

Czas najwyższy na pierwszą wygraną Śląska w rozgrywkach ligowych. Odpadli z Ligi Europejskiej w poprzednim tygodniu w rywalizacji z Goteborgiem. Czas najwyższy się skupić teraz na rozgrywkach ligowych, gdzie to najpierw zebrali ostre lanie od Legi Warszawa 1-4 zaś przed tygodniem na wyjeździe zremisowali z Pogonią Szczecin 1-1. Można powiedzieć, że był to dosyć zasłużony remis, ponieważ jedni jak i drudzy mieli swoje sytuację , ale nie umieli ich wykorzystać. 

 

Termalica jako beniaminek niewątpliwie będzie walczyła o utrzymanie się w lidze. NIe da się ukryć, że będzie to bardzo trudne do osiągniecie, w dodatku obecnie nie mają nawet własnego boiska w związku z czym musza grać na boiskach rywala. To sprawiło, że w ostatnim tygodniu pokonali blisko 1500 kilometrów!! Na pewno musi odbić się to też na dyspozycji piłkarzy, a forma tego zespołu nie jest za wysoka. Zanotowali porażki z Piastem 1-0 oraz Jagą 2-0 , ale chyba jeszcze bolesna była dla nich przegrana w środę, gdzie to odpadli z rozgrywek Pucharu Poski z Błękitnymi 2-1.

Podopieczni Pawłowskiego muszą tutaj od początku spotkania narzucić swój styl gry i przejąć inicjatywę. Możliwości jak i doświadczenie na pewno mają dużo większe od swoich przeciwników , a do tego atut gry na własnym obiekcie. Niewątpliwie atutem Ślaska jest fakt, że mieli blisko tydzień spokoju na przygotowanie się do tego pojedynku. Na pewno mogli spokojnie trenować, a nie jak wcześniej dalekie wyjazdowy europejskie. To wszystko sprawia, że mogą skupić się jedynie na spotkaniach ligowych. Do tego dostaną dobrego rywala na przełamanie, ponieważ piłkarze Niecieczy nie powinni tutaj postawić trudnych warunków. 

Nie chce mi się wierzyć tutaj, żeby ekipa spod Tarnowa postawiła trudne warunki, dlaczego? Odpowiedź jest bardzo prosta. Są dużo słabszym zespołem od Śląska pod każdym względem. Do tego zmęczenie musi się dać im we znaki, nie mają w swoim dobrych zawodników, których stać grać na wysokim poziomie co trzy dni. A jak wspomniałem w środę grali w Pucharze Polski teraz kolejna podróż i jeszcze trudniejszy rywal,a do tego gospodarze są wypoczęci. 

Spodziewam się tutaj kilku zmian w składzie gospodarzy w defensywie, zamiast Pawelca zagra Dudu zaś Dankowskiego zastąpi Zieliński. Nie da się ukryć, że są to wzmocnienia, a nie osłabienia.  Ponadto wszystko wskazuje, że nie zagra Biliński, który miał zastąpić Marco, ale jak narazie nie wywiązuje się żadną miarą ze swoich zadań. Na szpicy powinien teraz zagrać Kiełb. Druga linia to Pich, Machaj oraz Flavio. W składzie gości brakuje tak klasowych piłkarzy, chociaż na pewno nie można lekceważyć o takich piłkarzach jak Kędziora czy Pleva. Jedyną bramkę dla Niecieczy w tym sezonie strzelił w Pucharze Polski Chomiuk  (boczny obrońca).